O królewnie Francesce, która nie umiała nic zrobić

Była sobie piękna królewna Francesca. Miała długie blond włosy, które każdego dnia były myte, pielęgnowane i czesane przez jej służącą. Życie Francescy było jak w bajce. Jej ojciec był królem Saferno, rządził tą krainą od dawna. Był on dobrym królem troszczącym się o swoich mieszkańców i podwładnych. Umiał karać, ale też był sprawiedliwy, co było doceniane przez wszystkich.

Czytaj dalej →

Ogród dziadka Gerwazego

Dziadek Gerwazy kochał pracować w swoim ogródku. Ogródek ten nie był bardzo wielki, ale zawsze był bardzo zadbany. Dziadek Gerwazy poświęcał mu bowiem prawie każdą wolną chwilę. Nawet gdy przebywał w domu, często spoglądał na swój ogródek przez okno. Ciężko pracował o każdej porze roku, żeby jego ogródek jak najlepiej się rozwijał.

Czytaj dalej →

Bajka o dwóch zamkach

Król Maciej przechadzał się po obszernym balkonie swojego zamku i podziwiał rozpościerające się z niego piękne widoki. Właśnie zachodziło słońce, okrywając okolicę wspaniałym, wielobarwnym cieniem. W jego blasku okoliczne lasy i wzgórza nabierały zupełnie nowego wyglądu. Najcudowniej prezentowało się jednak jezioro, którego powierzchnia rozbłyskała setkami barw, niczym niekończące się stado motyli.

Czytaj dalej →

O warzywach, które nie mogły bez siebie żyć

Pole państwa Jankowskich było zwyczajnym polem. Nie działo się na nim zbyt wiele, chociaż każdego roku rosły tam różne owoce i warzywa. Piękna wiosenna pora to czas, w którym cała natura budzi się do życia. Nie inaczej było u Jankowskich. Pory, marchewki, pietruszki i inne  – wszystkie nabierały wigoru i rosły bardzo szybko. Niestety, warzywa zbyt bardzo się nie lubiły, bo każde z nich chciało być największe. Por był największy, więc marchew i pietruszka się obrażały. I taka sytuacja powtarzała się co roku…

Czytaj dalej →

O Romku, który chciał zostać wielkim piłkarzem

W pewnym mieście żył sobie Romek. Jak każdy chłopiec chciał zostać kimś. Jeden chce być policjantem, drugi lekarzem, a trzeci chce być sportowcem. Robert Lewandowski to jeden z jego idoli, więc nic dziwnego, że Romek chce pójść jego śladem. Do południa pilnie uczy się w szkole, a po południu trenuje w klubie, a wieczorem analizuje każdy swój dzień.

Czytaj dalej →