Dawno, dawno temu był sobie mały blondynek o imieniu Wilek, który uwielbiał bawić się samochodzikami. Jego ulubionym samochodzikiem w pokoju dziecięcym był mały czerwony samochodzik o imieniu Red. Ale to nie był zwykły samochód, to był magiczny samochód, który strzegł Wilka od jego narodzin. Za każdym razem, gdy mały chłopiec wracał ze szkoły smutny, przychodził do niego, aby go rozweselić i bawić się z nim.
Czytaj dalej →Zatoka Rekinów
W odległej krainie była wyspa. Wokół niej, daleko i szeroko, tylko morze. Jego fale rozbijały się o skały, które wznosiły się po jednej stronie wyspy. Po drugiej stronie była plaża. Pod skałami woda była bardzo głęboka. Była domem dla rekinów.
Czytaj dalej →Legenda o czarciej łapie
Za siedmioma górami, za siedmioma lasami, za siódmym domkiem i za siódmym zakrętem, a dokładniej to w Lublinie żyła sobie wdowa. Wdowę spotkało wielkie nieszczęście: zły człowiek ją okradł i spalił jej dom.
Czytaj dalej →Krasnoludek Wesołek, wiewiórka i ślimak
W najgłębszym lesie pełnym mchu, drzew i paproci żył mały krasnoludek. Był mniej więcej tak mały jak grzyb, nosił zielony spiczasty kapelusz, a jego policzki były zawsze czerwone. Był bardzo miły i zawsze uśmiechnięty. Wszystkie zwierzęta go lubiły. A ponieważ zawsze był radosny i cieszył się ze wszystkiego, wszyscy nazywali go Wesołek.
Czytaj dalej →Legenda o św. Kindze
Dawno, dawno temu, w czasach królów i książąt, kiedy jeszcze Państwo Polskie nie było Polską w kształcie, jaki znamy dziś, żył sobie książę imieniem Bolesław.
Czytaj dalej →Jak wróżka Jasnotka pomogła Janinie
W odległej wsi stał mały domek. Mieszkała tam mała dziewczynka z puszystym pieskiem. Miała na imię Janina. Czarnowłosa dziewczynka miała brązowe oczy i piękny uśmiech. Ale właśnie teraz była smutna. Stała na chodniku przed swoim domem, trzymając smycz dla swojego psa. On siedział wiernie obok niej. Oboje patrzyli na dom i wyglądali na smutnych.
Czytaj dalej →Jak księżniczka Adela odkryła to, co najważniejsze
Piękne i kolorowe sukienki, wystawne bale na zamku z tańcami oraz mnóstwo smacznego jedzenia. Właśnie tak księżniczka Adela wyobrażała sobie własną rolę w przyszłości. Mieszkając na zamku od urodzenia doświadczała życia królewskiego każdego dnia, lecz nie mogła nigdy przyjść na prawdziwy bal. Dopiero nadchodzące urodziny miały jej otworzyć drzwi do wyprawianych na zamku uroczystości.
Czytaj dalej →Jak wodnik Romek uratował karpia
Za lasem stał duży młyn. Jego koło młyńskie zawsze się kręciło, a młynarz i żona młynarza, którzy tam mieszkali, robili mąkę dla całej wsi. Obok młyna znajdował się staw. Jego powierzchnia mieniła się w oddali. Co jakiś czas rozpryskiwała się z niego woda i pojawiał się bąbel, bo w stawie było pełno karpi.
Czytaj dalej →Ania i jej magiczna lalka
Dawno, dawno temu, była sobie pewna mała dziewczynka o imieniu Ania. Tak, jak każda dziewczynka, Ania bardzo lubiła lalki. Każdego dnia bawiła się nimi w dom, dziecko i mamę lub inne przygody. Wszystkie lalki, które mają dzieci są do siebie czymś podobne, jednak jedna laleczka Ani była wyjątkowa. Umiała mówić, ruszać się i choć była małym, plastikowym przedmiotem, to miała prawdziwe serduszko.
Czytaj dalej →Masza, Niedźwiedź i konkurs kulinarny
Pewnego wieczoru Masza i Niedźwiedź postanowili zrobić konkurs na to, kto przyrządzi lepsze danie. Nagrodą miało być uznanie dla mistrza gotowania. Masza uwielbiała wynalazki kulinarne, tymczasem Niedźwiedź uwielbiał przyrządzać dania na bazie miodu.
Czytaj dalej →