Michał był bardzo wyczerpany. Otaczała go ciemność, a powietrze wypełniał zapach węgla i wilgoci.
Po 7 godzinach pracy w kopalni każdy poczułby zmęczenie – co dopiero chłopiec ledwo 14-letni, którego w ogóle nie powinno tam być. Ale nie było rady. Niedawno stracił ojca, a matka nie była w stanie ich utrzymać bez pomocy syna.
Czytaj dalej →