Dawno, dawno temu, za siedmioma wysokimi górami, za siedmioma zielonymi lasami i siedmioma głębokimi dolinami żyła sobie mała dziewczynka. Była taka jak Ty, miała takie oczy jak Ty i taki piękny uśmiech jak Ty. Ale do niej wszyscy zwracali się „Droga księżniczko”. Tak, ta mała dziewczynka była księżniczką. Lubiła ubierać się w różowe sukienki, a włosy mama przeplatała jej różową wstążką. Często też nosiła piękne dwa warkocze. I miała jeszcze coś. Pod zamkiem jej rodziców każdego dnia można było zobaczyć zielonego smoka.
Czytaj dalej →Lana L.
Masza, niedźwiedź i konkurs kulinarny
Pewnego wieczoru Masza i niedźwiedź postanowili zrobić konkurs na to, kto przyrządzi lepsze danie. Nagrodą miało być uznanie dla mistrza gotowania. Masza uwielbiała wynalazki kulinarne, tymczasem niedźwiedź uwielbiał przyrządzać dania na bazie miodu.
Czytaj dalej →Masza i niefortunne spotkanie z wilkami
Choć Masza zwykle mogła liczyć na swojego przyjaciela Niedźwiedzia, to jednak dzisiaj opowiem Ci historię, w której ta mała dziewczynka całkiem nieźle poradziła sobie sama.
Czytaj dalej →O Wandzie, co nie chciała Niemca
Dawno, dawno temu, w krakowskim grodzie, mieszkała piękna dziewczyna o imieniu Wanda. Wanda była skromną dziewczyną, choć jej ojcem był sam wielki książę tego regionu. Uwielbiała swoje otoczenie i kochała swój lud. Uwielbiała też krakowskie tradycje. Jak każda młoda dziewczyna, także i ona marzyła o tym, by pewnego dnia poznać kogoś niesamowitego, kto weźmie ją za żonę i razem spędzą swoje życie w dostatku i miłości.
Czytaj dalej →Jak diabeł Boruta został oszukany
Mało kto wie, że nie tylko Twardowski próbował oszukać – zresztą bezskutecznie – diabła Borutę. Ten znany był z zawierania paktów z ludźmi, z których ci nie mogli zwykle się wymigać, ale raz na milion, może dziesięć milionów przypadków, nawet on był bezskuteczny. Sprytni ludzie zawsze szukali wyjścia z sytuacji, by ograć diabła. Twardowski skończył na księżycu, ale jest jedna postać, której udało się uniknąć wszystkich konsekwencji i jego duszy diabeł do piekła nie porwał. Posłuchaj tej historii.
Czytaj dalej →O smoku wawelskim i Szewczyku Dratewce – wersja jakiej jeszcze nie znacie
W mieście zwanym Kraków do dzisiaj stoi tam pomnik przedstawiającego ziejącego ogniem smoka wawelskiego. Smok ten wykonany jest z żelaza i dzisiaj nie jest groźny, jednak kiedyś, dawno, dawno, dawno temu, ten smok podobno żył w pobliskich lasach. Mieszkańcy miasta bardzo się trwożyli, widząc go nadlatującego znad lasów – ponieważ bardzo często porywał a to owieczkę, czasem barana, jednak raz do roku zdarzało mu się porwać dziewczynę.
Czytaj dalej →O Borucie i Jakubie
Dawno, dawno temu, kiedy ludzie czegoś bardzo chcieli, wchodzili w pakty z przydrożnymi diabełkami. Były to stwory dziwaczne – na ogół przypominały ludzi, ale na głowie mieli zwykle parę czarnych różków, mieli też ogony zakończone czymś ostrym jak skorpiony, mieli też zamiast stóp parę kopyt. Diabełki, które zawierały umowy z ludźmi, nazywali te umowy cyrografami – żeby umowa była ważna, musiała być podpisana krwią ludzką.
Czytaj dalej →Starodawna opowieść o kotku i kogutku
Nieopodal pewnej polskiej wsi, na brzegu lasu, przed wieloma laty mieszkała sobie bardzo nietypowa, lecz zgrana para w pięknym domku. Tworzyli ją kogutek i kotek. Pierwszy dom zamieszkiwał kotek, kiedyś podczas swoich spacerów znalazł kogutka i uratował mu życie, przyprowadził do domu kogutka i od tej pory byli najlepszymi przyjaciółmi. Dzień w dzień wszystko robili razem, gdzie poszedł kotek, tam za nim poszedł i kogutek. Kogutek nie odstępował swojego przyjaciela nawet na krok. Jednak nadszedł dzień, kiedy nasz kotek musiał wybrać się w podróż i nie mógł ze sobą zabrać kogutka.
Czytaj dalej →Bajka o panu Twardowskim
Dawno dawno temu wielu ludzi parało się alchemią. Zależało im zwłaszcza na odkryciu kamienia filozoficznego, który miał im zagwarantować nieśmiertelność. Wielu z nich próbowało także zamienić kamienie w złoto i tanim sposobem się wzbogacić. Jednak wielu na tym poległo, a rezultaty które otrzymali były niezbyt zadowalające. Jednak, spośród wszystkich, którym udało się coś osiągnąć w dziedzinie alchemii, znane było nazwisko Twardowski. Ci, którzy go znali, nie byli w stanie oszacować, ile ma lat – znany był w swojej wsi od niepamiętnych czasów, był to potężnych rozmiarów mężczyzna o znacznym wąsie, który lubił podkręcać w towarzystwie.
Czytaj dalej →O księciu cieszyńskim i miłości z Dalekiego Wschodu
Przed wieloma laty, tam gdzie dzisiaj znajduje się miasto Cieszyn, mieszkali prawdziwi książęta z krwi i kości. Jeden z nich szukał żony, ale był bardzo wybredny. Ta księżniczka miała zbyt jasne włosy, tamta – krzywe nogi, a jeszcze inna – zbyt tuzinkowy kolor oczu. W końcu natrafił na księżniczkę z odległej krainy – to była miłość od pierwszego wejrzenia. Tylko na nią spojrzał i już wiedział, że to ona – wymarzona, idealna żona.
Czytaj dalej →